Wielkopolski Park Etnograficzny w Dziekanowicach nad jeziorem Lednica to miejsce, gdzie naprawdę odpoczęłam – pod każdym względem. Obudziła się też pewna tęsknota za tym, co było, za życiem prostym i spokojnym. W każdym razie myślałam o ludziach, którzy żyli w tych skromnych chatach, wyobrażając sobie jakie nieskomplikowane, szczęśliwe i pobożne życie wiedli – nie to, co teraz. Czy rzeczywiście? Domyślałam się jednocześnie, że ta sielskość – tak atrakcyjna dla człowieka miastowego XXI wieku – może być złudna bo ich życie wcale nie było też łatwe, a w tej mojej tęsknocie może kryć się coś zupełnie innego...
Polecam, aby wybrać się w to miejsce, gdzie czas zatrzymał się w wiekowym drewnie i ciszy ogrodów, może po to, aby zatęsknić bardziej… za Bogiem, który oczekuje nas w miejscu, którego piękności nie da się opowiedzieć ludzkim językiem ani pokazać na żadnej fotografii!
Fot. VICONA